Poprzednia Strona SEMINARIA, KURSY I SZKOLENIA Strona domowa


JAPONIA 2008 czyli od Tokio do Hiroshimy - (2-19.XI.2008)




JAPONIA ZA WYTRWAŁOŚĆ !


W listopadzie 2008 roku spełniło się marzenie kilkunastu polskich instruktorów i ich studentów, którzy na ponad dwa tygodnie wyjechali do Japonii. Wyjazd ten, to szczególna forma nagrody dla liderów Centrum KOBUDO KENKYUKAI za prawie dwudziestoletnią współpracę z hanshi Terry Wingrove (9 dan Jujutsu, 8 dan karate, 3 dan aikido), który po raz pierwszy do Polski zawitał w 1989 roku. Tu dodać należy, że hanshi Terry Wingrove mieszkał i trenował w Japonii przez 21 lat. Przygotowania do tej podróży trwały 8 miesięcy, a główny sponsor to Terry Wingrove i organizacja CyberBUDO.

W skład polskiej grupy weszli liderzy IJJF i KJI w Polsce tacy jak: Eryk Murlowski (5 Dan) z Sakura no Yama So-honbu Dojo w Chrzelicach, Zbigniew Struk (5 Dan) z Shobukai Dojo w Białymstoku, Adam Twardy (5 Dan) z Kalisza i Waldemar Przemus (4 dan), oficjalny przedstawiciel IJJF i Centrum KOBUDO KENKYUKAI w Niemczech.

Oprócz wymienionych w podróży studyjnej uczestniczyli także inni instruktorzy i studenci, m.in.: - Jacek Rusin (3 Dan) i Sławomir Kleczewski (3 Dan) z Houbukai Dojo w Andrychowie, Marek Zasadny (3 Dan), Piotr Pohnke (3 Dan) i Bolesław Jędraszko (3 Dan) z Bujutsukan Dojo w Trójmieście, Andrzej Kilian (2 Dan) z oddziału w Londynie, Robert Bober (2 Dan), Bartosz Zawada (2 Dan) i Norbert Bolik (2 Dan) z Kobukan Dojo w Opolu, Grzegorz Grinig (oddział Londyn), Kohei Mizuno (oddział Żywiec) Michał Rutkowski (dojo Sakura no Yama Chrzelice), oraz trzej studenci z Białegostoku - Piotr Matuszczak, Paweł Lewioniewski i Zbigniew Kłubowicz (Dojo Shobukai) Większość polskiej grupy to przedstawiciele Centrum KOBUDO KENKYUKAI (Chrzelice) - studenci, instruktorzy i liderzy ośrodków krajowych i zagranicznych Centrum.

Nasza grupa po kilkunastu godzinach lotu przyleciała na Międzynarodowe Lotnisko Narita w Tokyo, gdzie po odprawie paszportowej poleciała dalej liniami lokalnymi do Osaki. Stamtąd już prywatnym autobusem pojechaliśmy do Kobe, do hotelu New Otani Kobe. Po kilku dniach udaliśmy się do Kioto, gdzie zamieszkaliśmy w hotelu Miyako Hotels & Resorts.

Ostatnim etapem podróży było Tokio, gdzie zamieszkaliśmy w hotelu Keio Plaza Hotel. Te luksusowe hotele były naszymi głównymi bazami wypadowymi, skąd odbyliśmy wiele podróży do innych miast, m.in. takich jak: Hiroshima, Miyajima, Osaka, Okayama, Nara, Narita, Iga Koga, Chiba. Mieliśmy tam okazję zobaczyć zabytki, ciekawe miejsca oraz uczestniczyć w treningach różnych sztuk walki. Nasz grupa była także zaproszona na XIX Mistrzostwa Świata Karate, które odbyły się się w NIPPON BUDOKAN znajdującego się w Kitanomaru Park w centrum Tokio. Mogliśmy tam dopingować polską ekipę karate startującą w tych mistrzostwach. Ponadto treningi i pokazy w takich miejscach jak Tokijski Instytut Judo KODOKAN, Centrum Sportu w Osace, Uniwersytet Hyogo Kenritsu Daigaku czy też Reggata Athletic Club w Kobe. Kilka osób miało także możliwość potrenowania Tameshigiri w Yushin ryu Togijutsu, jednej ze szkół iaijutsu w Osace, którą kieruje sensei Tanaka Kozaburo 5 dan.

To tylko niektóre z wielu spotkań...

Kilku instruktorów z naszej grupy skorzystało ze sposobności odwiedzenia Honbu Dojo Hontai Yoshin ryu jujutsu w Nishinomiya oraz Dojo Katori Shinto ryu w Narita, gdzie mieli okazję rozmawiać z sensei Risuke Otake i przez kilka godzin obserwować trening kenjutsu, bojutsu i naginatajutsu. Niewątpliwie dużą atrakcją dla wszystkich była wizyta w muzeum ninja Kouga ryu. Muzeum to znajduje się w historycznym domu Shiga-Koga Ninjyutsu Yashiki w miejscowości Iga Koga w prowincji Shiga.

Nasza grupa uczestniczyła także w medytacjach w świątyni Enryaku-ji, jednego z największych zespołów świątyń buddyjskich w Japonii. Świątynia znajduje się na górze Hiei w prowincji Omi, niedaleko Kioto.

Duże wrażenie na wszystkich uczestnikach wywarła wizyta w Muzeum Pamięci Pokoju Hiroshima w Hiroshimie oraz spotkanie z kobietą, która jako dziecko przeżyła atomowe piekło Hiroshimy.

Aby zaoszczędzić czas, przemieszczaliśmy się szybkim pociągiem Shinkasen (pociąg pocisk), który odległość 900 km pomiędzy Tokio a Hiroszimą pokonuje w niecałe cztery godziny. Korzystaliśmy także z innych środków lokomocji, takich jak lokalne pociągi, metro, autokar i taxi. Pozwoliło nam to na szybkie przemieszczenie się i poznawanie Japonii, jakiej dotąd nie znaliśmy.

Byliśmy jeszcze w wielu ciekawych miejscach, podziwiając wspaniałe widoki. Odbywaliśmy nocne przechadzki po oświetlonych ulicach, zwiedzaliśmy bazary i wielkie sklepy, pałaszowaliśmy smakowite dania w przytulnych barach, a wszystko to przyozdobione wspaniałym krajobrazem, architekturą i sztuką Kraju Kwitnącej Wiśni.




Ciekawe miejsca

Japońskie BUJUTSU i BUDO

Razem zwiedzamy Japonię

Japońskie kobiety i smoki

Budda, kamienne latarnie, lwy i figury

Filmiki z podróży



Powrót do listy


Eryk Murlowski


Poprzednia Strona   Strona domowa